Druga dekada XXI wieku to moment, w którym następuje renesans fotografii analogowej. W jednej z koncepcji zaproponowanej przez Mariannę Michałowską, to efekt będący wynikiem wysycenia się kultury wizualnej łatwością tworzenia obrazów cyfrowych; mówiąc wprost użytkujący nowe technologie obrazowania znudzili się ich łatwością. Jest to też moment, w którym wyraźnie zauważa się odrębność dwóch sposobów reprodukowania rzeczywistości: fotochemicznej i cyfrowej. Ta historycznie wcześniejsza, której początek sięga pierwszej połowy XIX wieku, pozbawiona balastu użytkowości, stała się polem poszukiwań artystycznych. Dość szybko jednak zaczęły się zużywać te pola eksploatacji fotografii analogowej, które wynikały z resentymentu za minionym. Paradoksalnie praktykujący analogowe podejście dyskwalifikując nową technikę z powodu jej elektronicznego rodowodu powtórzyli sytuację z XIX wieku, w której wynalazek fotografii przeciwstawiono malarstwu, uznając to ostatnie za bardziej szlachetne, gdyż tworzone ludzką ręką
Moment, w którym jakość cyfrowych obrazów stała się doskonała, zbiegł się też z czasem, kiedy ekologia przestała być jedynie dziedziną nauk przyrodniczych, stając się również obszarem postaw świadomego dysponowania zasobami naturalnymi. Ta sytuacja wyznaczyła pole artystycznych poszukiwań, w obrębie którego zastosowanie konkretnej metody czy techniki jest ściśle powiązane z przekazywaniem treści sygnalizujących problem związany z dobrostanem naszej planety.
Artystki i artyści: Edd Carr (UK), Alice Cazenave (UK), Jesseca Ferguson (USA), Hannah Fletcher (UK), Mary Kocol (USA), Georgia Krawiec (DE/PL), Paweł Kula (PL), Marek Noniewicz (PL)
Kuratorzy: Paweł Kula, Marek Noniewicz
Źródło: materiały prasowe BWA Bydgoszcz
fot. Tomasz Zieliński / materiały prasowe BWA Bydgoszcz