Współczesne Miasto. Masa. Maszyna – sto lat później i oglądane z perspektywy ludzkości stojącej na krawędzi przetrwania. Miasto rzeczywiście zmieniło wszystko. Wystawa zestawia dwa dzieła: Planet City Liama Younga oraz Zęby smoka Mariusza Warasa, których twórcy wykorzystują miasto jako metaforę i język swojej twórczości. Dwa postindustrialne i postpunkowe projekty totalne ze zgoła odmiennym punktem wyjścia i zakończeniem. 

Obu artystów łączy budowanie światów – praktyka tworzenia spójnych, fikcyjnych rzeczywistości. W przypadku Younga zaczęło się od filmu i architektury, a u Warasa od gier komputerowych, street artu i demosceny. Wspólne jest także łączenie różnych mediów – na Planet City składają się film, obiekty, książka oraz VR, z kolei Zęby smoka to immersyjna instalacja audiowizualna i obrazy.

Planet City to spekulatywno-krytyczna opowieść o hipergęstym mieście, do którego przenosi się cała ludzkość, aby pozostawić resztę Ziemi naturze. Podobne rozwiązanie, tylko zakładające równy podział powierzchni, zaproponował kilka lat wcześniej Edward O. Wilson w książce Pół ziemi. Walka naszej planety o życie. Young radykalnym gestem umieszcza 10 miliardów ludzi w jednym jedynym mieście zajmującym zaledwie 0,02 % dostępnej nam przestrzeni. Artysta liczy na autonaprawcze właściwości naszej planety, przedstawione m. in. przez Alana Weismana w publikacji Świat bez nas, który analizuje, co by się stało, gdybyśmy wszyscy nagle zniknęli z powierzchni Ziemi. Wizja Younga to metropolia, która ratuje wszystko – miejsce, gdzie mieszka każdy, a wszystko zostało zbudowane od nowa, pulsujące nieustannym festiwalem przez 365 dni w roku, pełnym tanecznych pochodów, świąt i różnorodnych kultur.

W urbanistycznym imago mundi Warasa, w przeciwieństwie do wizji Younga, nie ma ludzi. Jest za to rozpędzona, produkująca miasto machina, w której multiplikowane są, w różnych konfiguracjach, budynki i infrastruktura odzwierciedlające, naznaczoną przemocą, potrzebę zapanowania nad przestrzenią i chaosem. Architektura obrazuje wielowarstwowość konfliktów, przechowuje ślady dawnych wojen, doświadcza obecnych i planuje zabezpieczenia na przyszłe.

Wszystko_miasto to wizja jednocześnie utopijna i dystopijna, odnosząca się do: skali zniszczeń, kryzysu klimatycznego, moralności, marazmu antropocenu, naszej bezradności wobec planetarnych wyzwań oraz granic umiaru i przesady. Narzędzie dominacji kontra narzędzie zmiany, któremu przyglądamy się z perspektywy odpowiedzialności i sprawczości dzielonej na ludzką, technologiczną i przyrodniczą.

Źródło: materiały prasowe Krupa Art Foundation