Twórczość Tomasza Poznysza osadza się na dwóch głównych płaszczyznach znaczeniowo-kompozycyjnych. Pierwsza z nich obejmuje konfrontowanie się z dawną sztuką, jej konwencjami, wzorcami oraz ich nienaruszalnym statusem, druga natomiast – przenoszenie klasycznego malarstwa w obręb współczesnej ikonosfery tatuażu, pozwalającej wzbogacić go o aktualne wątki i narracje.

Malarz pokrywa odsłonięte ciała przedstawionych postaci tatuażami, których symbolika nierozerwalnie łączy się z historią bohaterów.  Prezentowane obrazy są reinterpretacjami nowożytnych dzieł sztuki, które skupiają się na wydobywaniu – poprzez naznaczanie przez artystę tatuażem ciał jego mitologicznych lub biblijnych bohaterów – ich nowych, nieznanych i nieoczywistych kontekstów.

Jak słusznie w swoim tekście katalogowym zauważa Paweł Bień: „To, co na ludzkim ciele rysowane tuszem, w obrazach Tomasza Poznysza staje się komentarzem nadpisanym na przejętej historii.”

Tomasz Poznysz: „Na moich obrazach tatuaże stają się ingerencją w ciało i w obraz – deformują postać, ale zarazem ujawniają to, co skryte pod powierzchnią. Tworzą nową warstwę znaczeń, wiążąc prywatne historie bohaterów z uniwersalnymi problemami współczesności.”

Na powierzchni ciał, podążając za psychoanalityczną refleksją, twórca uzewnętrznia więc to, co wewnętrzne – wspomnienia doświadczeń, emocje, myśli postaci z własnych obrazów. Jednocześnie, przekraczając czasowe ramy i posiłkując się osobistymi losami swoich bohaterów, angażuje ich w konstruowanie opowieści o obecnej rzeczywistości. Przechwytując przestrzeń ich skóry, artysta wypowiada się na tematy związane z nierównościami, dyskryminacją, przemocą instytucjonalną czy kryzysem klimatycznym. Wiele miejsca w rozważaniach artysty zajmują przede wszystkim kwestie związane z feminizmem. Chętnie przywraca on zatem głos mitologicznym czy biblijnym męczennicom i heroinom, które – poprzez swoje, często niejednoznaczne, historie – najpełniej reprezentują napięcia  na linii władza-ofiara.

Naznaczając więc czarnym tuszem, wydobyte wprost z dzieł renesansowych i barokowych malarzy, kobiece i męskie sylwetki, artysta na płótnie dokonuje symbolicznej integracji tego, co biologiczne, cielesne, z tym, co ulokowane w sferze rozumu i emocji. Dla Tomasza Poznysza, który ze względu na swoje konserwatorskie wykształcenie i praktykę, jest głęboko wtajemniczony w sekrety dawnego malarstwa, centrum styku tych dwóch obszarów stanowi sam obraz. Warstwa malarska staje się w jego twórczości paralelą ludzkiej skóry, natomiast wszystkie dokonywane w obrębie jej materii ingerencje (spękania, rozcięcia, odrywanie i przeklejanie „malarskich łusek”) – odpowiednikiem skaleczeń, ran, blizn.

Wernisaż wystawy odbędzie się 28.08 (piątek) godz. 18:00, wstęp bezpłatny. Wydarzeniu będzie towarzyszył DJ-set

Kuratorka: Katarzyna Zahorska

Źródło: materiały prasowe Galerii Miejskiej we Wrocławiu

fot. prace prezentowane na wystawie / materiały prasowe Galerii Miejskiej we Wrocławiu:

fot. 1. Tomasz Poznysz, Portret kobiety, seria Pod skórą,  olej na płótnie, 40×50 cm, 2024

fot. 2. Tomasz Poznysz, Zuzanna i starcy, seria Pod skórą, olej na płótnie, 150x110cm, 2021

fot. 3. Tomasz Poznysz, Adam i Ewa, seria Pod skórą, olej na płótnie, 200×80 cm, 2023