Artystka: „Od dłuższego czasu podejmuję analizę trawienia pewnych skutków pamięci i pozostałości po niej. Staram się posprzątać, pozamiatać wkoło siebie i wiem, jak potrafi być to trudne. Te trudy stają się bohaterami moich prac. W dużym stopniu nie pozwalają mi zapomnieć o przeszłości.

To odczucie i lęk z nim związany każą mi tworzyć i odpowiadać ciągle w swej twórczości na powyższe pytania. Wiem, że ciało jest nierozdzielne z psychiką i wszystko, co przeżywamy, w nas zostaje. Józef Szajna w sposób mi bliski posługiwał się środkami wyrazu związanymi z przestrzenią i formą. Nierozerwalna i znamienna w Jego twórczości była historia i doświadczenia jakie przeżył. Jego osobisty sposób radzenia sobie z traumą.

Prace prezentowane w Biurze Wystaw Artystycznych w Rzeszowie są pierwszą odsłoną mojego projektu Przejścia – Proces zapominania. Próbuję się w nim zmierzyć z moim osobistym odczuciem traumy i uzewnętrznić swój proces zapominania. Posługuję się nieoczywistymi środkami wyrazu, poprzez charakter mojej pracy związanej z teatrem. Nie boję się ryzykować. Prace podobnie jak u Szajny nie mają mieć etykietki pięknych, estetycznych. 

Są moją opowieścią o emocjach. Traktuję je bardzo osobiście, co pozwala mi odzierać je z estetyzacji. W kolejnej odsłonie projektu pokazanej na festiwalu Źródła Pamięci. Szajna-Grotowski-Kantor podejmę próbę szerszego dialogu z Szajną dodając do ekspozycji Video Art oraz rzeźbę.”

Źródło: materiały prasowe BWA Rzeszów