Według raportu CBOS Młodzi Polacy o męskości, kobiecości i różnicach między płciami (2025) aż 21% mężczyzn w wieku 18-44 lat umiejscowiło własną tożsamość płciową po kobiecej stronie skali, 4% na skali pomiędzy, a 2% nie czuje się ani męsko, ani kobieco. Wyniki te znajdują swoje odzwierciedlenie w raporcie Zrozumieć męskość. Rzeczywistość polskiego mężczyzny (2024). Wśród ankietowanych mężczyzn w wieku 18-69 lat jedynie 24% przychyla się do twierdzenia, że „mężczyźnie nie wypada płakać”, a 33% uważa, że „mężczyzna nigdy nie powinien okazywać słabości”. Mimo dynamicznych przemian społecznych dążących do neutralności płciowej, gdzie płeć nie decyduje już o miejscu zajmowanym we wspólnocie, dominujący model męskości hegemonicznej nadal traktowany jest jako filar cywilizacji, chroniący ją przed upadkiem. W patriarchalnym systemie spadkobiercą wszelkiej mądrości i sprawczości pozostaje wciąż biały, heteroseksualny cismężczyzna. Ten niezmienny do tej pory fakt stanowi punkt wyjścia do rozważań nad męskościami równie realnymi i prawdziwymi, choć wykluczonymi z głównego nurtu. Czego „prawdziwi” mężczyźni mogliby się dowiedzieć od osób, którym odmawiają męskości? I dlaczego właściwie męskość miałaby należeć wyłącznie do tych pierwszych?

W projekcie Daddies, kings & sissy boys, wspólnie z artystami i artystkami, autorkami i autorami tekstów oraz osobami performerskimi, autorzy wystawy drążą skałę i rozszczelniają patriarchalne struktury, aby uświadamiać jak internalizowane od pokoleń wzorce krzywdzą bez względu na tożsamość. Zagadnienia związane z różnorodnymi męskościami analizowane są przede wszystkim w perspektywie queerowej i feministycznej, uzupełniając narrację o pozytywny model czułej męskości, w którym mężczyźni są gotowi zmierzyć się z własnym uprzywilejowaniem, a także kosztami społecznymi i zdrowotnymi jakie ponoszą z tego powodu. Androcentryczna kultura uzbrojona jest w pełen zestaw oczekiwań i stereotypów wobec mężczyzn, które stają się źródłem frustracji, wewnętrznych sprzeczności i presji otoczenia. To z kolei odbija się bezpośrednio na nas wszystkich. Próbą wyjścia z sieci zależności jest zwrot ku temu, co pozornie nietypowe: ekspresjom wolnym od konwenansów, męskościom kontrkulturowym, nieheteronormatywnym, transpłciowym oraz performowaniu płci. Przewodniczką tej podróży na wystawie jest Diane Torr (1948-2017), nowojorska tancerka, performerka i jedna z prekursorek drag kingu, czyli scenicznego performowania męskości. W jej wcieleniach i występach kategorie męskości poddane zostały szczegółowej wiwisekcji opartej na wieloletnich obserwacjach antropologicznych. Opanowany do perfekcji kamuflaż niejednokrotnie służył artystce do infiltracji męskich społeczności, również tych mizoginicznych, m.in. The American Society of Man, dla którego wygłosiła prelekcję w męskim przebraniu.

Zgłębiając różne formy męskości autorzy wystawy przyglądają się również takim postaciom historycznym jak Felicita Vestfali, Rudolf Valentino czy Sylvin Rubinstein. Ich płynne tożsamości wymykały się jednoznacznym definicjom, a sceniczne kariery igrały z normatywną, męską dominacją.

Istotnym wątkiem projektu jest również refleksja nad homofobią. Dyskurs homonegatywności propagowany przez męskie społeczności jest jednocześnie narzędziem wykluczania, ustanawiania hierarchii i rozróżniania tego co męskie i niemęskie. Wymyślony przez mężczyzn dla mężczyzn wrósł w patriarchat jako element systemowej dyskryminacji. Przenika również do społeczności mniejszościowych, sączy się jak trucizna, narzucając ograniczenie ekspresji i zmuszając do życia wbrew sobie.

Artyści: Grupa Performatywna ChłopakiPaweł BłęckiIwona DemkoDorota HadrianKrzysztof GilDaniel KotowskiRoman ŁuszczkiMałgorzata MycekOliwer OkręglickiJoanna OstrowskaNoah MunierPiotr SytySebastian WinklerMarek WodzisławskiPaweł ŻukowskiDiane TorrLiliana Zeic

Kuratorzy: Katarzyna Kalina, Paweł Wątroba

Źródło: tekst kuratorski / materiały prasowe CSW Kronika