Waldemar Bylak, magister sztuki, artysta malarz, o twórczości Stanisława Kozyry:
„(…) Wystawa ta nie epatuje dosłownością. Jest raczej szeptem niż krzykiem. Wymaga skupienia i wewnętrznego zatrzymania. To malarstwo kontemplacyjne – pozostawia odbiorcę z pytaniami, których nie trzeba rozwiązywać, ale które warto rozważać w ciszy. To intrygująca podróż w świat symbolicznych uproszczeń, w którym geometria, kolor i cisza odgrywają główne role. Prace, choć pozornie oszczędne formalnie, niosą w sobie intensywne napięcie emocjonalne i głęboko zakorzenione znaczenia.”
Sylwia Lorenc, artysta muzyk, o twórczości Andrzeja S. Grabowskiego:
„Andrzej S. Grabowski to artysta, który potrafi malować ciszę i ruch jednocześnie. Jego obrazy są jak muzyka – pulsują rytmem, oddychają światłem i wibrują emocją. Jego sztuka wymyka się rzeczywistości – nie poddaje się jednoznacznym interpretacjom, zamiast tego otwiera przestrzeń dla kontemplacji i osobistego odczuwania. Tworzy obrazy, na które nie tylko się patrzy, ale także się je doświadcza – jak muzykę, jak ciszę między dźwiękami. (…)”
Źródło: materiały prasowe BWA Tarnów