Tytuł wystawy ujawnia napięcie między neutralnością a zależnością, wyborem a jego warunkami. Rzut sugeruje gest – moment decyzji, który może być zarówno spojrzeniem z dystansu, próbą uchwycenia całości, jak i nieprzewidywalnym aktem – jak rzut granatem, którego pole rażenia jest przypadkową ślepą siłą. Bezstronność jest tu złudzeniem – każda decyzja wymaga instrumentarium podparcia, punktu odniesienia, który umożliwia działanie, ale też je ogranicza. Wystawa to przestrzeń rozpięta pomiędzy ruchem a statyką, możliwością a koniecznością. To refleksja nad dynamiką procesu twórczego, w którym każde działanie, choć pozornie neutralne, wymaga wsparcia – zarówno performatywnego, jak i ideowego.
Łukasz Głowacki to malarz i performer, tworzy obiekty, instalacje, wideo. W swojej twórczości łączy poszukiwania podmiotowej ekspresji egzystencji człowieka ze statusem dzieła sztuki. Jego prace są minimalizującymi, kinetycznymi obiektami dysponującymi potencjałem performatywności. Język jego wypowiedzi jest pozornym kodem abstrakcyjności, znaczeń zdystansowanych emocji, budowany reaktywnie w kontekście do postępujących przemian środowiska człowieka.
Źródło: materiały prasowe Galerii Biała
fot. Łukasz Głowacki, „Belka dźwięczy w oku – forma podparcia”, 2022 / materiały prasowe Galerii Biała