Indywidualna wystawa Filipa Rybkowskiego (1991 r.) za punkt wyjścia obiera I wojnę światową i pozycjonującą się wobec niej figurę artysty. Rybkowskiego interesują przede wszystkim kulturowe i artystyczne konsekwencje konfliktu z początku XX wieku oraz ich długie trwanie: fragmentaryzacja, rozczłonkowanie i defamiliaryzacja ciała oraz doświadczenia rzeczywistości historycznej i społecznej, nowoczesne kryzysy reprezentacji oraz męskości, jak również powojenne powroty do porządku znaczone narodzinami faszyzmu.
Rybkowski w charakterystyczny dla swojej twórczości sposób przywołuje i re/dekonstruuje klasyczne prace i modernistyczne oraz awangardowe sytuacje wystawiennicze, odtwarzając i przetwarzając lękowe doświadczenia nowoczesnego podmiotu. Prowadząc metamodernistyczny dialog z między innymi Marcelem Duchampem, Marsdenem Hartleyem, Claude’em Monetem, Władysławem Strzemińskim i Witkacym, konstruuje serię estetycznych przemieszczeń i czasowych translokacji. Za ich pomocą skupia uwagę odbiorców tyleż na powojennej rzeczywistości sprzed 100 lat, ile na latach 20. XXI wieku, w których wszyscy, chcąc nie chcąc, żyjemy.
Tytuł wystawy jest trawestacją tytułu książki Huberta Damischa Teoria /obłoku/. Obłoki są kluczową kategorią strukturyzującą narrację wystawy. Rybkowskiego interesuje zarówno zapożyczona od Damischa figura obłoku symbolizująca inność i wprowadzająca niejednoznaczność w obręb reprezentacji artystycznej, jak również rozmaite obrazy obłoków, które kilkakrotnie przywoływane są na wystawie. W końcu obłok rozumiany jako chmura obrazów jest poręczną metaforą, za pomocą której można adekwatnie opisać zbiór rozmaitych składających się na wystawę dzieł, jak i strukturę prac artysty.
Kurator: Wojciech Szymański
Źródło: materiały prasowe MOCAK
fot. pinacoteca.pl